Lakierowe zdobycze ostanich dni

27 lipca 2011 godz.

Jeśli chodzi o lakiery do paznokci to mam takie różne fazy... W trakcie roku akademickiego, gdy się stresuję i uczę moje paznokcie są w opłakanym stanie... A w trakcie sesji to już w ogóle jest masakra! Jednak gdy nadchodzi lato, czas odpoczynku odżywam wraz z moimi paznokciami! I właśnie wtedy kupuję jak głupia różne różniste różności... Spójrzcie na moje nowe nabytki!


Pierwsza seria paznokciowych różności, od lewej mamy:

WIBO Express Growth nr 157 - lakier w odcieniu mlecznej cytrynki. Jakoś tak ostatnio mnie wzięło na takie neutralne kolory.

BASIC Sevilla (edycja limitowana) nr 03 SOL BRILLANTE - taki cekinkowy lakier, nie wiem jeszcze do czego go zużyję, ale kosztował 3,99 zł., więc nie mogłam mu się oprzeć!

LOVELY Pękający lakier do paznokci nr 04 - jakoś nie mogę się przekonać to tych tak zwanych pękaczy. Kupiłam z ciekawości, różowiutki. Fajnie wygląda w połączeniu z turkusową bazą, ale ja i tak wolę klasykę na pazurkach.

GOLDEN ROSE Pretty Color nr 125 - przepiękna brzoskwinka ze złotym shimmerkiem. Już nie mogę się doczekać aż pomaluję tym lakierem moje pazurki, ach!


Kolejna seria, tym razem odcienie neutralne, i znowu od lewej:

VIPERA High Life nr 810 - aktualnie mam go na swoich pazurkach i cały czas się na niego gapię! Cudny, kawowy brąz przełamany zgaszonym różem (kobiety to potrafią wymyślać nazwy kolorów). Z tej serii jest jeszcze kilka nudziaków, na pewno jakiś dokupię!

SENSIQUE Strong & Trendy Nails nr 146 - kolorek przecudny, dodatkowo z delikatnym shimmerem. Ostatnio wzięło mnie na shimmerowe lakiery bo mam same kremowe. Wiecie, że to mój pierwszy lakier z Sensique? Czas zobaczyć co to warte.

VIRTUAL Street Fashion Vinylmania nr 106 BABY DOLL - kolejny mój kaprys. Uwielbiam mleczny róż na paznokciach. Zobaczymy jak ten się sprawdzi.


I wspomagacze do naszych cud-pazurków, od lewej:

CATRICE Quick Dry & High Shine - trochę się wkurzyłam, że kupiłam ten produkt ponieważ nie jestem do końca przekonana co do tego szybszego wysychania. Ale jako zwykły top coat się nadaje. Nie wiem, dam mu jeszcze szansę.

MISS SPORTY Nail Expert Manicure - baza i top coat w jednym. Jako baza pod kolorowy lakier sprawdza się dobrze, ładnie odżywia pazurki, zaś jako top coat raczej nie bo rozpuszcza lakier...

30 komentarze

  1. Kupiłaś takie kolory, jakie mi od dłuższego czasu po głowie chodzą! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szczęściara, trafiłaś na pękacze z lovely - u mnie rossmanny są tak przetrzebione, że nie została nawet jedna sztuka z tej serii! :) i zazdroszczę schleckera w pobliżu, ten lakier basic jest prze-pię-kny po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  3. kosodrzewina, widzę, że mamy podobny gust! :D

    a., wiesz... U nas w Rossmannie było tak, że przyszłam jednego dnia bo przechodziłam obok i stwierdziłam, że chętnie bym wypróbowała tych pękaczy... Oczywiście na standzie pustki :D. Przyszłam następnego dnia a tam świeżutko po dostawie i były wszystkie kolory! :) Ale spoko, szał na te lakiery pewnie niedługo przejdzie, więc kupisz też i dla siebie :P.

    OdpowiedzUsuń
  4. VIRTUAL 106 ulubieniec, ale cudne zdobyczee!;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie jakoś pękacze nie kuszą, na szczęście. Świetne wybrałaś kolory.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie dzisiaj zachwycałam się u mnie lakierem z Sevilli, sprawdzi się jako top ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnieszka, jeszcze Virtuala nie próbowałam :D. Ale niedługo to uczynię i pokażę na blogu :).

    Ewalucja, wiem, wiem :D.

    Ala, nie wiem co mnie podkusiło, żeby tego pękacza kupić :P. Teraz pewnie będzie leżał i kwiczał :P.

    Charmain, a ja to się zastanawiam jaką bazę pod ten lakier z Sevilli nałożyć :D. Chyba czerwień sprawdzi się najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten Sensique u mnie się nie sprawdził, ciekawe jak będzie u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Albo leć dokupić ten złoty z limitki :D
    Ale czerwień też będzie pasowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rodzynka1989, w jakim sensie się nie sprawdził? :) Odpryskiwał szybko?

    Charmain, no właśnie jak byłam u siebie w Schleckerze to niestety był tylko ten brokatowy i perłowa czerwień :). Ale to nic straconego, coś tam znajdę do niego :D.

    OdpowiedzUsuń
  11. O Boziu, naprawdę szalejesz latem! Po pierwszym zdjęciu śmialo przewinęłam post a tu kolejne zdjęcie! Kolory bardzo fajne, zwłaszcza ten Golden Rose z pierwszego obrazka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten z kolekcji Sevilla jest super :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ten "kawowy brąz przełamany zgaszonym różem" jest prześliczny :D może pokażesz go na swoich pazurkach:)?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. stri-linga, a pewnie :D.

    obojetniejaka, tak, tak, jak mam manię na malowanie paznokci mogłabym kupić wszystkie lakiery, jakie są dostępne w sklepach! :P

    opos-w-wannie, też tak uważam a generalnie raczej unikałam takich brokatowych lakierów.

    Malwina, w sumie mogę pokazać :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Brzoskwinka z Golden jest przepiękna. :) I wszystkie trzy róże mi się strasznie podobają. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne odcienie wybrane :) Mnie najbardziej zauroczył ten z Vipery :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sonnaille, jest piękna, właśnie nią pazurki pomalowałam :D.

    agnees, tak, ten z Vipery jest naprawdę fajny :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurczę mam taką ochotę wypróbować te pękające lakiery :) U mnie tylko dwa kolorki królują w tym miesiącu z golden Rose mięta i błękit i trochę mi się przejadły więc czas na nowe zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. ten z miss sporty lakier mialam, calkiem fajnie sie sprawdzał ;)

    zapraszam do siebie na rozdanie

    OdpowiedzUsuń
  20. ten jasny Wibo ile warstw potrzebuje?

    OdpowiedzUsuń
  21. kobiecewariacje, na pękające lakiery z Rossmanna po prostu trzeba trafić :D.

    MATLEENA make up, u mnie jest po prostu ok :).

    Beauty Wizaz, niestety aż trzech, ale ładny jest przynajmniej :P.

    OdpowiedzUsuń
  22. cudne! bardzo podoba mi się kolor tego z Golden Rose, uwielbiam ostatnio takie odcienie :)
    czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. http://merczens.blogspot.com/2011/07/73-tag-makeup-blogger-award.html zostałaś otagowana :))))

    OdpowiedzUsuń
  24. hmm... u mnie tych pękaczy nie ma w szafach wibo ;(

    OdpowiedzUsuń
  25. Kolory cudowne! :) ja niebawem wybieram sie na zakupy [byc moze w poniedzialek!] i tez mam nadzieje, ze cos ciekawego wyhacze ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten Sevilla jest cudowny! :) kurcze, gdzie można taki kupić? :>

    OdpowiedzUsuń
  27. Brokatowa Sevilla najbardziej mi sie podoba, szkoda że nie mam dostepu do Basic:)

    OdpowiedzUsuń
  28. zupełnie nie mój zestaw kolorystyczny :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani