VIPERA: recenzja kredki z serii Ikebana

4 lipca 2011 godz.

Dziś będzie kolejna recenzja z viperowskiej sagi, którą dla Was przygotowałam. Jutro postaram się dodać kolejną, co by zaspokoić Waszą ciekawość, o ile w ogóle takowa istnieje ;).


Po drugie - kredka do oczu z serii IKEBANA nr 259

Prezencja kredki budzi we mnie pozytywne emocje - białe wzorki na mocno kontrastującym z nimi turkusowym tworzy piękne połączenie, bardzo mi się podoba ten design, jest taki trochę... folklorystyczny? No nie wiem...

Kolor kredki ma numerek 259. Jest to typowy, zielonkawy turkus. Kolorek bardzo ładny, swojego czasu lakiery do paznokci w takim odcieniu były bardzo modne. Wbrew temu, co myślałam przed jej użyciem sądziłam, że taki turkus dość kiepsko będzie podkreślał niebieskie oczy, których jestem posiadaczką. Okazało się na szczęście, że moje przypuszczenia nie sprawdziły się i kredka całkiem dobrze prezentuje się przy niebieskiej tęczówce.

Kredka Ikebana ma konsystencję wręcz idealną - nie jest na tyle miękka, żeby się łamać podczas aplikacji oraz nie jest na tyle twarda, żeby nie dało się nią zrobić mocno napigmentowanej kreski. Łatwo się ją rozciera (jeśli ktoś lubi tego typu kreski) przy pomocy aplikatora lub pędzelka. Jeśli chodzi o inne narzędzia to nie wiem ponieważ nie próbowałam.

Trwałość kredki jest naprawdę okej - utrzymuje się standardowo, czyli w nienaruszonym stanie powiedzmy sobie... przez pół dnia. Pod wieczór kredka już się nieco rozmazuje. Nie wykluczam jednak faktu, że mógł to być wynik jakiegoś nieświadomego przecierania powiek dłońmi, co często dzieje się właśnie pod wieczór, gdy nasze oczy są przemęczone.

Cena: 6,99 zł. (w sklepie internetowym)
Ocena: 5

12 komentarze

  1. Mam tę kredkę, ale z nr. 253 Sepia i muszę się zgodzić z Twoją recenzją, że jak na kredkę za tak niską cenę - jakość jest bardzo dobra i zadowolenie z produktu stu procentowe.

    P.S. Mam jeszcze takie małe pytanko: kiedy będą wyniki konkursu z Activią:>

    OdpowiedzUsuń
  2. No są spoko, ja do papradeł nic nie mam ;D, ale przystopowałam z kupowaniem nowych kosmetyków, więc nie sądzę, żeby kogokolwiek ciekawiły recenzje tak pospolitych kosmetyków jakie mam. Straciłam jakoś na to wenę. ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tą kredkę. Mam kolor graphite i często gości na moich powiekach:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam jeszcze takie pytaanko, jakiego aparatu używasz/ obiektywu ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wstawisz może swatcha? Czy jak to się tam pisze ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. No to czekam, bo jestem ciekawa koloru tej kredki :) Chciałam właśnie coś kupić w turkusie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam tę kredkę ale w innym kolorze i też jestem z niej bardzo zadowolona. Myślę, że i u mnie niebawem pojawi się recenzja choć wielkiego doświadczenia z kredkami nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz bardzo ładny blog
    Dodaje go do obserwowania ♥
    Liczę na to samo i zapraszam do komentowania <3

    Kredka wydaję się być super z opisu , choć ja nie używam zielonych kolorów wiec mi by nie pasowała

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiam się nad zakupem tej kredki - właśnie w takim zielonym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam odcien Lagoon, jak dla mnie jest odrobine zbyt twarda, ale kolor ma fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ten kolor jest bardzo ladny - kocham turkusowy!

    ps. Dodaję Cię do obserwowanych i zapraszam na moje rozdanie ("giveaway" po prawej stronie bloga, ) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)
    Poza tym byłoby mi szalenie miło, gdybyś zechciała również mnie obserwować..! Bardzo mi na tym zależy :)

    chocarome.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani