Warszawka skondensowana na naturowych półkach
28 września 2013 godz. 11:36
Witam wszystkich po kolejnej bardzo długiej przerwie! Jakoś tak mam, że okres wakacyjny nie sprzyjał u mnie pisaniu notek. Zawsze wena bierze mnie podczas trwania zimniejszych pór roku... Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować lakier, który całkiem niedawno wszedł na półki w Drogeriach Natura, w szafie Kobo.
Co prawda nie pisałam Wam na ten temat newsa na blogu, ale za to pokażę Wam jeden z najpiękniej zapowiadających się kolorów z nowej kolekcji lakierów Colour Trends, czyli nr 35 WARSAW.
Lakiery Kobo aktualnie mają całkiem wygodny, ścięty pędzelek, który zdecydowanie ułatwia aplikację emalii na płytkę paznokcia. Uwielbiam takie rozwiązania i cieszę się, że coraz więcej marek idzie za tym trendem (funkcjonalnością? :)).
Warszawka to typowa, perłowa szarość z różowymi drobinami. Na zdjęciach widzicie odcień lakieru w świetle błyskowym, sztucznym i rzeczywiście - wygląda wtedy jak typowo metaliczna szarość. Szczerze mówiąc, po obejrzeniu zdjęć, które prezentowałyście na swoich blogach, miałam co do niego nieco większe oczekiwania i trochę mnie zawiódł (a jednak!). I nie chodzi tu o to, że mam jakąś awersję do perłowego wykończenia, bo delikatne perły nawet lubię, ale po tym kolorze spodziewałam się większego wow. Natomiast na pewno nie można powiedzieć, że jest brzydki, więc pewnie jeszcze go użyję.
Na zdjęciach widzicie moje długaśne pazury, hodowane przy użyciu odżywki z Essie i odpowiedniego ich spiłowania! Nigdy nie miałam tak długich paznokci! Niestety przeszkadzały mi już do tego stopnia, że je obcięłam na zupełnie krótkie i pozostały mi w zasadzie tylko zdjęcia, ha!
Wracając jednak do samego lakieru, to na powyższych zdjęciach widzicie jak prezentuje się na paznokciach. Jak widać - nie jest źle, będzie na pewno ciekawym rozwiązaniem na okres jesienno-zimowy. Coś dla fanów metalików i perełek.
A Wy macie ten lakier? Co o nim sądzicie? No i apeluję do inżynierów produktu marki Kobo o stworzenie lakieru BRESLAU w odcieniach żółto-czerwono-pomarańczowych! Ha! :)