Delikatna emulsja do demakijażu marki Eveline

18 października 2011 godz.

Dziś kolejna recenzja produktu Eveline, tym razem będzie to emulsja do demakijażu. Używacie tego typu specyfików do usuwania makijażu? Ja szczerze przyznam, że po raz pierwszy zetknęłam się z czymś takim. Czy przypadło mi do gustu? Same przeczytajcie.


Od producenta:

do każdego typu cery, również wrażliwej

doskonale usuwa nawet wodoodporny makijaż

Delikatna emulsja do demakijażu 3w1 bioHyaluron 4D to innowacyjna formuła bogata w substancje bioaktywne, która łączy właściwości mleczka, toniku oraz płynu do demakijażu oczu. Niezwykle delikatnie i skutecznie oczyszcza skórę twarzy i oczu, doskonale usuwa nawet wodoodporny makijaż.

SUPER EFEKT 4D – odmłodzenie w czasie
Spektakularna redukcja ilości, długości, szerokości i głębokości zmarszczek.

ZAAWANSOWANE SKŁADNIKI NAJNOWSZEJ GENERACJI:
biokwas hialuronowy, roślinne komórki macierzyste, witamina E, alantoina, olej z avocado

bioKWAS HIALURONOWY - potrójna dawka kwasu hialuronowego w wyjątkowym połączeniu 3 rozmiarów cząsteczek, zapewnia nowatorskie efekty odmładzające oraz działanie na powierzchni i w głębi skóry.

ROŚLINNE KOMÓRKI MACIERZYSTE - przywracają skórze biologiczną młodość. Roślinne komórki macierzyste, naturalnie pozyskiwane z odmiany jabłoni szwajcarskiej, są szeroko stosowane w kosmetologii w celu poprawy witalności i żywotności komórek macierzystych skóry. Pobudzają naturalne procesy regeneracji, dostarczają niezbędnej energii.



Butelka z emulsją mieści w sobie 245 ml. To całkiem dużo jak na tego typu produkt. Zwykle różne mleczka czy płyny do demakijażu mają znacznie mniejszą objętość (a przynajmniej tak mi się wydaje). Butelka ma estetyczną pompkę, która umożliwia higieniczne wydobycie interesującej mnie ilości emulsji.

Zapach kosmetyku jest naprawdę bardzo przyjemny, co jest chyba największą zaletą emulsji. Konsystencja trochę przypomina mleczko do demakijażu, aczkolwiek wydaje się być nieco rzadsza i mniej tłusta - chyba właśnie dlatego została nazwana emulsją. Poza tym po użyciu nie zostawia tłustawej i lepkiej warstwy, co mi się bardzo podoba.

Jeśli chodzi o samo działanie, to tutaj już zaczynają się przysłowiowe schody... Producent pisze o tym, że produkt usuwa nawet wodoodporny makijaż. Niestety nie mogę się z tym zgodzić ponieważ emulsja nie radzi sobie ze zwykłym tuszem do rzęs... To jednak nieszczególnie mnie zraziło, bo zwykle usuwanie makijażu oka mleczkiem czy czymś o podobnej konsystencji nie było udane, więc nie liczyłam na cuda.

Do oczyszczania skóry całej twarzy nadaje się bardzo dobrze. Ładnie zmywa podkład, puder i wszelkie zanieczyszczenia. Swojego czasu używałam go właściwie codziennie. Niestety moja skóra nie polubiła się z nim jakoś szczególnie, bo po dłuższym czasie pojawiły się bolące gule (to chyba tzw. zapchanie, co? :P). To jednak sprawa bardzo indywidualna, więc nie przekreślam tego specyfiku samego w sobie.

Czy polecam? Tak, dla kogoś o mało wrażliwej skórze i do oczyszczania twarzy z podkładu czy pudru.

Cena: ok. 15 zł.

9 komentarze

  1. Jak się przypadkiem dostanie do oka to tragedia ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. KiziaMizia, nie przypominam sobie takiej dramatycznej sytuacji :D. Ale możliwe, że tak działa :P.

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm jeśli podrażnia oczy, to ja podziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj, skoro z tuszem sobie nie radzi to ja podziekuje ;) dziękuje za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie jest ok ale ja i tak najpierw myję twarz np. żelem myjącym i dopiero resztki usuwam tym mleczkiem, jakbym miała cały mejkap nim zmywac to by mnie trafiło:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bardzo lubie podklad etc zmywac mleczkami a oczy micelami

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam Biodermę SENSIBIO H2O Płyn miecelarny i sobię chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja od dłuższego czasu używam kremu do demakijażu Avon, i jestem z niego zadowolona. Jak mi się skończy, to może zdecyduję się na właśnie ten ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie lubię takich emulsji/mleczek do demakijażu. zazwyczaj szczypią mnie w oczy a moja tłusta skóra reaguje wypluciem podwójnej dawki sebum jeśli nie zmyję mleczka z twarzy po demakijażu. więc sam zanieg wydaje się być bezsensowny.

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani