Mazidła z zielonego sklepu

9 lutego 2014 godz.

W miniony czwartek miałam przyjemność spotkać się z Anetą - przedstawicielką firmy Betterware. Aneta przekazała mi produkty do testowania i opowiedziała nieco na temat samej marki, która, jak się okazało, prowadzi nie tylko sprzedaż kosmetyków, ale również środków czystości, kawy i urządzeń przydatnych w każdym gospodarstwie domowym. Jednak najbardziej interesującą mnie linią produktów są kosmetyki z Bottega Verde, czyli, tłumacząc na język polski - Zielony Sklep.

Kosmetyki oferowane przez Bottega Verde produkowane są we Włoszech i producent stawia przede wszystkim na odpowiedni skład, co przekłada się również na cenę, która mimo faktu, że jest nieco wyższa niż standardowych produktów z katalogu, to wydaje się być rozsądna. Do testowania otrzymałam cztery produkty, które wybrałam sobie sama.


Wybrałam dwie oczywistości, czyli szminkę z olejkiem arganowym w odcieniu nr 120576 ORIENTALNY RÓŻ (specjalnie jeszcze nie pokazuję Wam odcienia, zobaczycie wkrótce ;)) oraz lakier do paznokci nr 125834 OTTANIO, który jest pięknym turkusem ze srebrno-błękitnym shimmerem (już nie mogę się doczekać, aż będę miała okazję wysmarować nim swoje paznokcie!). Dodatkowo taki gadżet, który oprócz tego, że wygląda naprawdę pięknie na toaletce, to całkiem przyjemnie pachnie i daje ładny efekt na skórze, czyli zmielona perła.


Dodatkowo wybrałam prasowany puder do twarzy w odcieniu CHIARO DI LUNA - MOONLIGHT. Efekt, jaki daje ten produkt jest naprawdę bardzo przyjemny - jest to taka mieszanka pudru matującego i rozświetlającego, który można spokojnie nakładać na całą twarz, dzięki czemu osiągniemy naprawdę zdrowy wygląd.

Więcej na temat samych kosmetyków napiszę Wam w najbliższym czasie, jak tylko dokładnie je przetestuję i wyrobię sobie na ich temat zdanie. Pierwsze wrażenie jednak jest pozytywne, zwłaszcza jeśli chodzi o szminkę - prezentuje się naprawdę rewelacyjnie! Ale o tym innym razem... A Wy znacie tę markę? Zamawiacie? Co o niej sądzicie?

17 komentarze

  1. Ta zmielona perła jest w pięknym flakoniku:) Wygląda jak ze starodawnej toaletki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam napisać mniej więcej to samo. Przepiękny flakon. Nie mogę oderwać od niego wzroku. :)

      Usuń
    2. Muszę przyznać, że dla samego flakonu postanowiłam przetestować ten produkt... Ach, my kobiece sroczki! :)

      Usuń
  2. Nie mogę się przekonać do sklepów zajmujących się 'wszystkim'... to raczej nie dla mnie. Za to zdjęcie pudru jest tak śliczne, że musiałam je przypiąć na Pin. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bottega Verde, to osobna marka jakby "podpięta" pod Betterware. We Włoszech kosmetyki z Zielonego Sklepu można kupić normalnie stacjonarnie.

      No i dziękuję za podpięcie zdjęcia, starałam się, żeby wyszło :D.

      Usuń
  3. Zmielona perła - mój osobisty must have! Myślałam na początku, że to jakieś perfumy... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pewnym sensie to są perfumy, ale bardzo delikatne... :D

      Usuń
  4. Ciekawe jak będzie się lakier prezentował :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta zmielona perła jest boska, tzn. ma świetny flakonik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam do czynienia z kosmetykami tej marki, ale chętnie to nadrobię, jeśli zaprezentowane specyfiki okażą się godne uwagi:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsze słyszę i czuję się zaciekawiona, szczególnie chyba szminką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładne zdjęcia, bardzo estetyczny blog

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne opakowanie to ostatnie : psik! psik ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo jestem ciekawa tych produktow. Sama jestem w tej firmie ale jeszcze nie mialam przyjemnosci ich uzywac. Budzet troche kuleje ostatnio ;) czekam na Twoja opinie.

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani