Spektakularny efekt Twoich rzęs, czyli recenzja maskary Virtual Spectacular Effect
6 października 2011 godz.Jak już wspominałam w którejś z notek - tusz do rzęs to podstawowy kosmetyk kolorowy, bez którego nie umiałabym się obejść! Rzęsy, nawet delikatnie pociągnięte maskarą wyglądają przepięknie i odświeżają twarz, sprawiając, że wygląda na wypoczętą. Oczywiście wszystko zależy od jakości tego kosmetyku... Dziś przybliżę Wam jeden z nich, o którym była mowa już w tej notce, a mianowicie o maskarze Virtual Spectacular Effect total volume & lengh.
Od producenta:
Spektakularny efekt bez sztucznych rzęs jest możliwy dzięki gęstej szczotce o beczułkowatym kształcie. Mascara Spectacular Effect total volume & length delikatnie pogrubia każdą pojedynczą rzęsę pokrywając ją lśniącą warstwą tuszu. Mikrowłókna zawarte w masie przylegają do rzęs nadając im zaskakującą objętość oraz chroniąc przed uszkodzeniami. Idealny dla kobiet o długich ale rzadkich rzęsach.
Opakowanie maskary ma bardzo fajne połączenie kolorów - fiolet z żółtym to coś, co przyciąga oko i podoba się konsumentom (co jest podobno udowodnione naukowo, hehe). Jakość wykonania tubki jest całkiem w porządku, aczkolwiek trochę zaskoczyła mnie zakrętka, którą (prawdopodobnie z mojej winy), zakręciłam zbyt mocno i teraz mimo zamknięcia przechyla się na boki. Obawiam się, że to może mieć wpływ na jakość samego tuszu, ale póki co problemów nie mam...
Szczoteczka należy do moich ulubionych. Wykonana z włosia syntetycznego, nie silikonu. Jest gęsta i nakładanie nią tuszu to przyjemność! Jak dla mnie to największa zaleta tego produktu! Maskara może mieć świetną konsystencję, ale jak szczoteczka nie przypasuje, to właściwie koniec. Zaczyna się kombinowanie z innymi... W tym przypadku jednak nie ma tego problemu! Ponadto pięknie rozdziela rzęsy, nie skleja ich.
Konsystencja tuszu jest dość rzadka i sucha, dzięki czemu możemy stopniować efekt. Pierwsze dwie warstwy wyglądają bardzo naturalnie, trzecia już daje nieco mocniejszy, jak dla mnie optymalny efekt. Zobaczcie zresztą na poniższych zdjęciach. Po lewej stronie - rzęsy bez tuszu, a po prawej - rzęsy z trzema warstwami.
Efekt wciąż jest dość delikatny, ale rzęsy są ładnie pogrubione i wyraźnie wydłużone. Tym produktem nie osiągniemy niczego spektakularnego, ale mi to nie przeszkadza, bo szczerze mówiąc wolę delikatniejszy look jeśli chodzi o rzęsy. Rzadko robię sobie mocny makijaż i taki tusz do typowych dzienniaczków jest jak najbardziej OK.
Zawsze w tuszach denerwowało mnie to, że w ciągu dnia osypywały się okrutnie. Niektóre wręcz w całości lądowały na moich policzkach lub w oku. W tym przypadku tak nie ma. Tusz grzecznie siedzi sobie na naszych rzęsach cały dzień, dopóki go nie zmyjemy. Oczywiście podczas deszczu czy płaczu może być problem z trwałością, ale to w końcu nie jest produkt wodoodporny.
Czy polecam? Tak, dla fanek naturalnego makijażu, do dziennego looku.
Gdzie kupić?
Produkty Virtual możecie kupić w niesieciowych, osiedlowych drogeriach. We Wrocławiu właściwie w każdej, małej drogeryjce widziałam kosmetyki tej marki.
Cena rekomendowana: 11 zł.
19 komentarze
Wow - bardzo mi sie podoba i to naprawde sa 3 warstwy? jak dla mnie idealnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na pierwsze rozdanie :)
dla mnie zbyt delikatna, ale wygląda ładnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń:) tez ją dzisiaj zrecenzowałam
OdpowiedzUsuńJestem na NIE. Po co to myląca nazwa? Mogli od razu napisać, że tylko ''natural look'' ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny efekt, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńSzkoda, myślałam, że może ta maskara będzie tańszym odpowiednikiem Collosala...
OdpowiedzUsuńFajny efekt ;)
OdpowiedzUsuńszczoteczka idealna dla mnie, jednak niestety nie jestem fanką tak delikatnego efektu lubię mocno podkreślone rzęsy więc nim zapewne bym się nieźle namachała ;)
OdpowiedzUsuńwolę nieco mocniejszy efekt ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt, delikatnie trochę ale najważniejsze dla mnie żeby tusz nie robil "owadzich nózek" :)
OdpowiedzUsuńłał jak tu ładnie u Ciebie teraz! :D
OdpowiedzUsuńjak na trzy warstwy wygląda świetnie, bez grudek, nie widać efektu takiej sztywności i matowości. bomba.
fajny efekt ;]
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńefekt ładny, faktycznie do naturalnego make up. :)
OdpowiedzUsuńSwietny efekt - chyba sie kusze!!! i cene super :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest, moze nie powalacjacy, ale za ta cene naprawde dobry :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńosobiscie nie uzywam bo sama mam wystarczajaco dlugie i grube zesy, ale swietny efekt ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam
mysle ze ten tusz by mi sie nie spodobal,nie daje za fajnego efektu(widac na zdjeciu). jednak wole zostac przy moim z rimmela. A dodatkowo dobrze jest czasem dokleic sobie poprostu kępki rzęs i odrazu rzęsy lepiej wygladaja. ja osobiscie uzyam tych z donegala sa tanie trwale i latwo sie je naklada. polecam http://www.donegal.com.pl/
OdpowiedzUsuńDroga honoratko, nie lubię nakładać sztucznych rzęs (nawet kępek) i uważam, że nie jest mi to potrzebne ;).
OdpowiedzUsuńProszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.