Nowy gadżet - Kindle 4 Classic

25 stycznia 2012 godz.

Chciałam Wam pokazać mój nowy nabytek już jakiś czas temu, ale dopiero dzisiaj przyszedł do mnie pokrowiec, więc pokażę wam jak wszystko prezentuje się razem :).

Co to jest Kindle? Kindle jest to dość powszechnie znane użytkownikom Amazona urządzenie, które służy do czytania eBooków, które oficjalnie można sobie zakupić na Amazonie, a czasami nawet kupić za darmo, ponieważ Amazon udostępnia książki za darmo, oczywiście pod warunkiem, że zarejestrujemy swojego Kindle'a.


Generalnie czytniki eBooków wzbudzają bardzo wiele kontrowersji, zwłaszcza wśród fanatyków papierowych książek, którzy uwielbiają szelest kartek. Szczerze przyznam, że i ja to uwielbiam, ale za to nie lubię już dźwigać!

Mój czytnik jest w wersji podstawowej, bez dotykowego ekranu, bez klawiatury i bez wbudowanego Internetu (wersja 3G takową posiada), dzięki czemu ze wszystkich Kindle'owych wersji jest najtańsza. Na Allegro kosztuje z przesyłką ok. 450 zł. (za wersję z reklamami, które wbrew pozorom absolutnie nie przeszkadzają w czytaniu), więc cena do przeżycia, choć na Amazonie można kupić nieco taniej.


Pokrowiec, który widzicie nie jest oryginalny, kupiłam go osobno, ma piękny lawendowy odcień i kosztował z przesyłką 31 zł., gdzie oryginalne, skórzane etui kosztują około 100 zł. Jak dla mnie ta cena jest nieco wygórowana, zwłaszcza, że taki ze skóry ekologicznej również się sprawdzi.


Mój Kindle ma wbudowaną pamięć 2GB, bez możliwości podpięcia zewnętrznych nośników typu karty SD, SDHC czy microSD. Mi jednak 2GB całkowicie wystarczają! Kindle służy mi tylko i wyłącznie do czytania książek, które zajmują naprawdę niewiele.


Muszę jeszcze dodać, że czytniki te posiadają specjalny ekran zwany e-ink czy też e-papierem. O co chodzi? Mianowicie o to, że wyświetlacz przypomina kartkę papieru, a nie zwykły ekran, jaki mamy na przykład w laptopach czy telefonach komórkowych. To ma swoje wady i zalety, ale tych drugich jest zdecydowanie więcej... Ponieważ: zapewniona jest widoczność nawet w ostrym słońcu, wzrok nam się nie męczy, bateria trzyma nawet trzy tygodnie (z wyłączonymi wifi nawet miesiąc). Jeśli zaś chodzi o wady, to nie możemy czytać Kindle'a po ciemku. Problem ten jednak został rozwiązany przez specjalne lampki, które można dokupić. Ale to w końcu jak w najprawdziwszej książce, prawda? ;)

Nie będę pisać Wam na temat specyfikacji, bo to bez sensu, takich informacji w Internecie jest mnóstwo! Ciekawa jestem zaś Waszego zdania na temat tego typu produktów. Macie? Używacie?

47 komentarze

  1. Szczerze mówiąc to ja wolę przeczytać książkę, ale gadżet fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na czymś takim też czytasz książkę ;P.

    OdpowiedzUsuń
  3. kusi mnie, ale tak kocham wizyty w księgarniach, kupowanie książek, zapach papieru, aż w końcu samo czytanie w wersji klasycznej, że zanim się zdecyduje pewnie minie trochę czasu.... może wtedy już to cudo będzie tańsze? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem tego urządzenia :) Planuję kupić mojemu M. ale jescze szczegółowo się nie orientowałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam czytać książki i póki co jestem ich fanką w wersji papierowej, lubię kupować, wąchać świeży papier i podziwiać, a poza tym kompletuję domową biblioteczkę. Pomimo tego coraz częściej zastanawiam się nad tym magicznym urządzeniem :) Pewnie prędzej czy później się do niego przekonam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam :)

    mam wersję z 3G, dostałam na Gwiazdkę. mój kindle ma wgrany fantastyczny słownik monolingwwistyczny, więc oprócz czytania książek będzie mi służyć przy pracy tłumacza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam książki papierowe ale kindle jeszcze bardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  8. mam poprzednią wersję (z klawiaturą) i jest to zdecydowanie jeden z moich najlepszych zakupów EVER :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie sie prezentuje :) Ja niestety od czasów studiowania czytam głównie teksty na zajęcia, rzadko książki innej tematyki :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że Kindle ma tyle samo przeciwników, co zwolenników, hehe :D. A co do czytania tekstów na zajęcia, to ja między innymi też po to go kupiłam :P.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już niedługo planuję kupić to cudo :) Potrzebuję i dla przyjemności (przeklinam ciężar książek!), i do pracy.

    OdpowiedzUsuń
  12. mam kindle 3 od jakiegos pół roku i to moja ukochana rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. muszę sobie takie cudo sprawić, bo tonę w książkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. chciałabym go mieć! Czytam bardzo dużo ebooków, głównie po angielsku, dlatego nie kupuję książek i taka rzecz byłaby bardzo przydatna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mam Kindle w formie aplikacji na telefonie, świetna sprawa jeśli trzeba gdzieś czekać, bo mam co czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Testowałam Kindle rzez tydzień (pożyczyłam) i muszę przyznać, że urządzenie jest fajne, ale póki co nie zdecydowałam się na zakup. Może kupię, gdy będę w stanach, bo polska cena wydaje mi się wygórowana. Fakt, że urządzenie jest poręczne i lekkie to jego największe zalety. No i dosyć niesamowite wrażenie, gdy człowiek pierwszy raz ma do czynienia z e-papierem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Książki są coraz droższe, na smartfonie kiepsko się czyta, dlatego też rozglądam się za jakimś tabletem. Kindle też mnie zaciekawił, ale jednak trochę zbyt mało ma funkcji.

    OdpowiedzUsuń
  18. przydałby mi się to bardzo ulatwiło by mi czytanie ebookow

    OdpowiedzUsuń
  19. ja lubię mieć różne na zapas :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo fajna sprawa :) zawsze będąc w empiku podchodzę do tych czytników, macam, obmacuje, chciałabym mieć swój :)

    OdpowiedzUsuń
  21. fajna rzecz mąz chciał mi kupić na święta i nie chciałam może i się namyślę za jakiś czas, nie lubie czytać na kompie i nie wiem czy na tym bym lubiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam ksiazki, ale to mnie kusi coraz bardziej. Boskie :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Mnie w sumie nie robi to różnicy, choć trzeba przyznać, że zajmuję o wiele mniej miejsca od książki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Super, że napisałas ten post, ponieważ przymierzam się do zakupu, i teraz już wiem, że to jest to czego pragnę ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja zafundowałam sobie tablet, na którym również mogę czytać książki ;) Uwielbiam szelest i zapach kartek, ale wersja w PDFie też nie jest zła i mam o wile większy wybór ;) Etui mamy podobne, tylko, że ja mam z białą klawiaturą ;) serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciągle się zastanawiam nad kupnem, ale dla ochłody sprawdzam sobie ceny książek, które chciałabym kupić i bardzo często Nowa (papierowa) książka kosztuje np 15 dolarów, wersja na Kindle jest jeszcze droższa (!), a ta sama książka używana na Allegro kosztuje 7 złotych. Z drugiej strony na wakacje zamiast 3 cięzkich książek, z których potem i tak żadnej nie mam ochoty czytać mogłaby wziąć maleństwo z 200 książkami, z których zawsze bym coś wybrała...ech..decyzje, decyzje.

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne urządzenie, znacznie ułatwia życie, mieści się w torebce. Chyba dopiszę go do swojej długiej listy życzeń;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziewczyny, bardzo się cieszę, że mój post przypadł Wam do gustu! :) Fakt, cena w Polsce za Kindle'a jest dość wygórowana i trochę żałuję, że pospieszyłam się z zakupem. Mogłam znaleźć kogoś, kto zapłaciłby mi na Amazonie kartą kredytową... :/ Wam też tak radzę! Mimo wszystko jednak nie żałuję bo i tak bardzo się cieszę z tego urządzonka :D.

    OdpowiedzUsuń
  29. No i jeszcze dodam, że od czytania zwykłych, papierowych książek też raczej nie odejdę bo w swoich zasobach mam ich jeszcze dość sporo do przeczytania, hehe :D.

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetny zakup :) Etui mnie urzekło :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajne cacuszko:) Ale pokrowiec dopiero mnie zachwycił:D

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajny gadżet, chętnie bym sobie sprawiła, pytanie tylko, jak jest z polskimi książkami, ile tytułów jest dostępnych?

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetne urządzenie - na pewno by zdało egzamin u mnie - bo zdarzało się, że czytałam książki nawet na telefonie:D a z pierwszego zdjęcia myślałam, że to kalendarz:D Uroczy ten pokrowiec:)

    OdpowiedzUsuń
  34. MizzVintage, z polskich książek można kupować po prostu w formie PDFów i potem konwertować darmowym programem do Kindle'a :).

    OdpowiedzUsuń
  35. a polecasz książkę? bo 1Q84 to moje pierwsze spotkanie z twórczością Murakamiego i jestem zachwycona! :)

    OdpowiedzUsuń
  36. kupiłam identyczny mojemu chłopakowi na urodziny :) teraz go sobie nawzajem z rąk wyrywamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Kochana! Gdzie kupiłaś taki piękny futerał? :D

    OdpowiedzUsuń
  38. ależ ci zazdroszczę! już jakiś czas noszę się z myślą zakupu, ale cały czas coś mnie blokuje.

    OdpowiedzUsuń
  39. można prosić o namiary na taką okładkę?

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja przedwczoraj zamówiłam Kindle Touch i czekam na dostawę z Amazon.com Mogłabyś napisać gdzie kupiłaś pokrowiec i czy jesteś z niego zadowolona, tyle naczytałam się że te tańsze pokrowce mogą farbować i już sama nie wiem co zamówić:)

    OdpowiedzUsuń
  41. dziewczynki :)
    Znalazłam ten pokrowiec (ba! nawet go już kupiłam i potwierdzam, że jest świetny i w realu wygląda cudnie).

    Możecie go dostać tutaj:
    http://allegro.pl/etui-bluecosto-do-amazon-kindle-4-2011-i2097709983.html

    Tylko teraz są dostępne tylko czarne i różowe, a ten o którym mowa w poście jest lila. Mi udało się go jeszcze dostać, ale może pomoże dopytanie się u sprzedawcy :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Dziewczyny, swój pokrowiec kupiłam na TEJ aukcji. Z tego, co widzę już nie ma w odcieniu liliowym, ale róż też prezentuje się fajnie :).

    Używam tego pokrowca stosunkowo krótko, ale praktycznie od dwóch tygodni non stop noszę go w torebce, w której jest również pełno innych dupereli i jestem bardzo zadowolona ;). Nic się nie dzieje, oprócz tego, że coś mi się róg przybrudził, ale to raczej wynika z niechlujstwa i śmieci w torebce... :D

    OdpowiedzUsuń
  43. WOW! Tyle komentarzy, a jeśli dobrze się orientuję, to mój będzie pierwszym od przdstawiciela płci męskiej...

    Gratuluję zakupu i cieszę się, że posiadaczy i zwolenników e-książek jest coraz więcej. Najbardziej się chyba jednak cieszą drzewa z lasów tropikalnych. ;)

    Ja jestem szczęśliwym poziadaczem Kindle'a od niecałego miesiąca, ale jest to chyba najlepszy mój zakup, jaki pamiętam. Nawet nabycie dobrej klasy laptopa nie sprawiło mi tyle radości.

    Jestem fanem gadżetów, ale zdecydowanie przestrzegałbym przed nazywaniem tym mianem czytników e-książek. Bo wtedy ludzie rzeczywiście będą go traktowali, jak gadżet, a nie jak narzędzie do czytania książek (i nie tylko), które posiada zalety 'tradycyjnej' lektury, pozbawiony jest wad papierowych wydań, a i jeszcze wiele udogodnień oferuje. Choć cena tego urządzenia w Polsce jest rzeczywiście iście gadżetowa. Nawet pomimo faktu, że Kindle to najtańszy na światowym rynku czytnik z e-papierem.

    Osoby chętne zapoznania się z Kindle'm bardziej szczegółowo - zapraszam do poczynionej przeze mnie recenzji:
    http://martinzalewski.blogspot.com/2012/03/amazon-kindle-4-classic.html

    Co do okładki, to osobiście zdecydowałem się na tę oryginalną od Amazona. Jej wygląd, jakość, dopasowanie i ochrona jaką zapewnia, sprawiają, że innej już bym zdecydowanie nie chciał.

    OdpowiedzUsuń
  44. ja mam Toucha, coś genialnego, szczególnioe dla osób, które dużo czytają :)

    OdpowiedzUsuń
  45. http://allegro.pl/amazon-kindle-4-nowe-etui-pokrowiec-futeral-waw-i2661461419.html?ap=2&bid=10170&aid=23276202&tid=bc7252898865412c9e16979370b2368d

    tu chyba są jeszcze takie pokrowce :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani