Wszystkie fanki marek Cosnovy wiedzą, że na wiosnę wchodzi bardzo wiele nowości z Essence. Wszystkich jednak zaskoczyły nowe produkty Catrice, które do Polski weszły już w minionym tygodniu wraz z edycją limitowaną Urban Baroque. Również i ja postanowiłam poczynić małe zakupy i póki co kupiłam sobie zestaw podwójnych cieni z edycji limitowanej oraz żelowy eye-liner w kolorze brązowym.
Cienie do powiek z edycji limitowanej Urban Baroque, kolor C03 FLEUR DE LIS
Gdy tylko ujrzałam tą gamę kolorystyczną stwierdziłam, że to jest to, czego naprawdę o dawien dawna szukałam! Piękny pastelowy fiolet po lewej i delikatny, taki fioletowy brąz, również w bardzo pastelowym odcieniu. Oba kolory matowe. Jednak tester nie zrobił na mnie wrażenia. Pomyślałam sobie, że może na bazie będzie nieco inaczej. Z racji tej, że cena była niewielka postanowiłam zaryzykować. I nie żałuję! Uwielbiam te cienie! Od kilku dni maluję się tylko nimi i sądzę, że długo tak pozostanie. Na bazie trzymają się w stanie idealnym praktycznie przez cały dzień. Do tego kolory prezentują się naprawdę dobrze i fantastycznie podkreślają niebieski kolor oczu. Kocham je całym sercem, haha! Co prawda na swatchach nie widać tak bardzo tego podkreślenia tęczówki, ale możecie mi wierzyć na słowo, że te cienie na oku prezentują się super.
Cena: 12,99 zł.
Ocena: 5+
Żelowy eye-liner, kolor 020 MAMBO NR. 2
Od jakiegoś czasu mam bzika na punkcie eye-linerów w żelu. A wszystko przez to, że bardzo podobają mi się kreski na górnej powiece a sama takich stworzyć nie potrafię klasycznym linerem w kałamarzu. Przetestowałam już dwa (Essence i Inglot) i powiem szczerze, że póki co z tego jestem zadowolona najbardziej. Jedyne co mnie w nim denerwuje to fakt, że linię trzeba kilka razy poprawiać ponieważ konsystencja wydaje się być taka jakby lekko przezroczysta. Nie wykluczam oczywiście tezy, że to ja po prostu nie potrafię się nim do końca obsłużyć, haha! Mimo wszystko bardzo lubię ten produkt, bo póki jest świeży w sklepie jego konsystencja jest wprost zdumiewająca - jest wilgotny, miękki i kremowy! Cudo! I do tego ma rewelacyjną trwałość bo trzyma się calutki dzień, nie odbija się na powiece. Naprawdę go lubię. Zmywa się bez problemu ale dopiero płynem do demakijażu oczu (ja używam dwufazowego płynu z Delii) bo zwykły żel jednak nie daje rady.
Cena: 15,99 zł.
Ocena: 4+
Cena: 15,99 zł.
Ocena: 4+
I na sam koniec makijaż w wykonaniu wyżej wymienionych cieni oraz eye-linera. Makijaż został wykonany rano a zdjęcie zrobiłam po kilku godzinach na uczelni, więc jego stan nie jest idealny. Nie mniej jednak zależy mi głównie na tym, żebyście zobaczyli swatche.
23 komentarze
Oświeć mnie proszę jaki jest kolor tego eyelinera :D czarny czy brązowy bo już sama nie wiem :P
OdpowiedzUsuńCiekawe czy w mojej Naturze też będą?
Pozdrawiam!
no no żałuje , że nie ma u mnie Catrice :(
OdpowiedzUsuńa co do bazarku :P mam obok mojego bloku taki duży targ i naprawdę niektóe stragany są super :D a torebeczka byłą za 19.90 :PP i jest dość solidna bo niektóre to mi po paru noszeniach się popsuły..
Kochana czytasz w moich myślach!:D Czaję się na cienie Catrice więc Twoja recenzja jest jak znalazł;) Te podwójne świetnie wyglądają na oku.
OdpowiedzUsuńA zakup pędzelka i po Twojej recenzji eyelinera jest już przesądzony;) Zawsze używałam eyelinerów w kałamarzu, czas spróbować tych w słoiczku;)
KiziaMizia, co prawda odpowiedziałam już na to pytanie na Twoim blogu, ale w sumie wiele osób pewnie o to zapyta :D. Kolor eye-linera to taki raczej grafit z drobinami w ciepłym kolorze, co w sumie tak imituje brąz. Wersja bardzo dobra dla osób z jasną karnacją.
OdpowiedzUsuńkarolajjnn, może w przyszłości się pojawi szafa Catrice w Naturze? Wszystko przed Tobą :D. Ewentualnie może w jakimś sąsiednim mieście jest szafa Catrice? :>
ewwwa, ja jeszcze mam w zamiarze zakup tego brązu z beżem - takie kolory też uwielbiam na swoich powiekach. Hmmm... I jaki pędzelek masz na myśli? :D
u mnie nie ma catrice, a szkoda :((
OdpowiedzUsuńjakie ty masz boskie oczy ! :)
podczas wczorajszej wizyty w Magnolii napadłam (dosłownie) na szafę Catrice (w Poznaniu bida i tej marki nie mamy), kiedy zobaczyłam nowy asortyment aż mi się oczy zaświeciły:) kupiłam dokładnie ten sam eyeliner i po pierwszym użyciu jestem zachwycona, szmineczki też są niczego sobie:) btw ładny szablon, przydałby mi się nowy;P
OdpowiedzUsuńTen Catrice do eyelinera;) Wydaję się fajny;)
OdpowiedzUsuńMissDood, dzięki ;).
OdpowiedzUsuńMizzVintage, to dziwne, że w Poznaniu nie ma szafy Catrice w żadnej z Natur! Zazwyczaj to we Wrocławiu czegoś nie ma :P. A co do szablonu to dziękuję - sama go zaprojektowałam, hehe ;).
ewwwa, chciałam kupić ten pędzelek ale stwierdziłam, że bez sensu, nie wiem czy dobrze by mi się używało takie "wygiętego" i w ogóle... Dopiero na jakimś blogu zauważyłam, że on jest PODWÓJNY! :( I do tego w dniu, w którym robiłam zakupy z Catrice on kosztował nieco ponad 7 zł... Ale fujara ze mnie :P. Ale co się odwlecze to nie uciecze :D.
No właśnie mam taką cichą nadzieję, że może mogłabyś zaprojektować i mój;)))
OdpowiedzUsuńDuże zmiany na blogu:) Ładny delikatny makijaż. Ja jestem bardziej cieniami zauroczona niż eyelinerem:)
OdpowiedzUsuńo widze, że wystrój się zmienił :D widać blogowiczki czują wiosnę i przebierają blogi :D te linery będą za mną chodzić tak długo aż ich w końcu nie kupię więc muszę się po nie w tym tygodniu wybrać :D fajny makijaż, szkoda, że tych cieni nie udało mi się dorwac ;/
OdpowiedzUsuńMizzVintage, dzięki temu programowi można sobie z łatwością fajny szablon zaprojektować: http://www.artisteer.com/?p=blogger_templates :)
OdpowiedzUsuńkokosowa-panna, ja chyba mimo wszystko też :).
pannajoanna, szkoda, że w swojej stałej ofercie nie mają takich kolorów bo są bardzo ładne.
Śliczny delikatny makijaż
OdpowiedzUsuńa natura dzisiaj zamknięta, buu ;) wyróżniłam cię w tagu: http://mymakeupmoments.blogspot.com/2011/03/tag-sunshine-award.html
OdpowiedzUsuńprzez mnie również zostałaś otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://joannapanna.blogspot.com/2011/03/sunshine-award.html
chyba w życiu sie nie naucze robić linerem tak cudownej kreski jak twoja!!
OdpowiedzUsuńYasminella, dziękuję :).
OdpowiedzUsuńanu, pannajoanna, dziękuję bardzo za wyróżnienie! Czuję się zaszczycona! :)
BEZROBOTNAupartaWEGANKA, a ja to cały czas odnoszę wrażenie, że ta moja kreska to jest krzywa i nierówna... Haha!
a tu wyróżnienie dla Ciebie :http://zakupowe-szalenstwa.blogspot.com/2011/03/sunshine-blog-award.html
OdpowiedzUsuńUwielbiam layout Twojego bloga. Wdzięczny i prosty. Dobra robota.
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana http://pedzlem-malowane.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzostajesz wyróżniona ! :)
OdpowiedzUsuńZzielona pomóż! Stworzyłam sobie szablon polecanym przez Ciebie programem i nie potrafię go eksportować, wszystko się rozjeżdża i nawet nie chce wyświetlić mi strony:( jak Ty to zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż:)
OdpowiedzUsuńCienie i linerek kuszą:D
Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.