Jabłuszko ugryzione przez Królewnę Śnieżkę
27 sierpnia 2015 godz. 19:36
Jakiś czas temu odwiedziłam mojego ulubionego Rossmanna. Dlaczego ulubionego? A dlatego, że oprócz standardowego dla tej marki asortymentu ma także Essence i Catrice, i do tego obie te szafy są naprawdę dobrze zaopatrzone, a nowości pojawiają się względnie szybko. No a skoro o nowościach mowa, to chciałabym Wam przedstawić lakier do paznokci marki Catrice, który właśnie pojawia się w szafach. Gdy tylko ujrzałam go na półce, wiedziałam, że będzie mój, a gdy zobaczyłam jak nazywa się ten konkretny odcień, nie miałam cienia wątpliwości, że dołączy do wesołej lakierowej gromadki (a raczej stada) w mojej szufladzie.
Prezentowany słodziak to nr 92 SNOW WHITE'S APPLE BITE. Uwierzcie albo i nie, ale ta nazwa idealnie oddaje charakter odcienia. To malinowa czerwień z baaardzo subtelnym różowym shimmerem (którego na zdjęciach niestety niemożliwością jest ująć), który jest naprawdę wyjątkowy. Rzadko kiedy lakier do paznokci aż t ak zapiera mi dech w piersi, ale temu się udało. Trudno mi nawet jakoś rozsądnie stwierdzić dlaczego. Po prostu... Jest piękny!
Catrice w swoich lakierach do paznokci wprowadziło szeroki, lekko zaokrąglony pędzelek, co bardzo mi się podoba bo nakładanie emalii nie sprawia problemów. Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy kosmetyku. Dla upartych jedna, nieco grubsza również zdałaby egzamin. Mi jednak zależy na dodatkowym wzmocnieniu płytki, więc na jednej nigdy nie kończę.
Poniżej sprawdźcie jak produkt prezentuje się na paznokciach. Jak dla mnie jest naprawdę bardzo ładnie. Odcień będzie pasował właściwie każdemu - tak to już z czerwieniami bywa... ;)
Catrice na sezon jesień/zima 2015 wypuściło całkiem sporo nowych kolorów. W swoich zasobach, oprócz tego prezentowanego mam jeszcze dwa inne, które pokażę Wam przy następnej okazji. Planuję dokupić jeszcze jeden odcień, ale to przy okazji innych zakupów, póki co nie pali mi się, hehe.
A Wy macie już jakieś nowości z szafy Catrice? Polecacie? Co sądzicie?