Jestem okropnie zła ponieważ znowu mój laptop strzela fochy... Chciałam napisać Wam notkę z moim urodzinowym haulem (w końcu pokazałabym Wam coś więcej niż kosmetyki), kilka recenzji naprawdę udanych kosmetyków a tu przysłowiowa lipa...
Nie martwcie się jednak! W ciągu najbliższych dni na bank go naprawię bo czas zasiąść do pierwszego rozdziału mojej pracy inżynierskiej. Zobaczymy jak mi to pójdzie...
3 komentarze
Laptopy lubią płatać figle :|
OdpowiedzUsuńCzekam na te recenzje :) Pozdrawiam :)
Oj wiem coś na temat pracy inż. Będzie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie;) Poczekamy;)
OdpowiedzUsuńProszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.