Lubicie czerwień na paznokciach? Ja bardzo! Czerwone paznokcie od lat nie wychodzą z mody i wyglądają pięknie właściwie na każdą okazję... Dziś przedstawię Wam dwa różne odcienie tej samej firmy Mollon Cosmetics.
Pro Nail Laquer Professional nr 9
To taka buraczkowa czerwień - coś pomiędzy bordo a krwistą czerwienią. Wykończenie żelkowe, trzyma się standardowo, a do pokrycia wystarczą spokojnie dwie warstwy. Jak dla mnie boski odcień i bardzo elegancki. Pędzelek jest wąski i dobrze się nim nakłada emalię. Swatch na samym dole.
Ponadto w opakowaniu mamy naprawdę ogromną ilość lakieru bo aż 15 ml. Nie wiem kiedy to zużyję i czy w ogóle! :)
Nail Laquer - lakier do paznokci z ekstraktem z bambusa nr 5 JUICY RED
To taka krwista, typowa czerwień. Bardzo ładna i kobieca. Lubię ten lakier, rzuca się w oczy, słyszałam kilka komentarzy (oczywiście pozytywnych) na jego temat. Producent pisze o dobroczynnym działaniu ekstraktu z bambusa, ale ja nie zauważyłam takowego, choć przyznam, że produkt szczególnie nie zaszkodził moim paznokciom, więc to w sumie na plus.
Pędzelek nieco szerszy niż w przypadku lakieru recenzowanego wyżej, ale również i w tym przypadku aplikacja nie sprawia problemów. Do pokrycia należy nałożyć minimum dwie warstwy, mimo wszystko jednak widać lekki prześwit.
Pojemność to 12 ml.
A tak prezentują się oba lakiery na paznokciach. Na paznokciu u palca wskazującego - PRO Nail Laquer nr 9, a na paznokciu u palca środkowego - Nail Laquer z ekstraktem z bambusa odcień nr 5 JUICY RED. Na obu paznokciach nałożone są po dwie warstwy emalii.
Wybaczcie mi moje suche skórki, ale ostatnio ich kondycja nieco podupada. Czyżby powodem było jesienne obniżenie temperatury i uczelniany stres? Kto wie... Znacie jakieś skuteczne i sposoby na szybką regenerację paznokci i skórek wokół nich?
16 komentarze
Ja mam skórki w tragicznym stanie i ratuję je olejkiem rycynowym - pomaga!
OdpowiedzUsuńEv, wszędzie słyszę o tym olejku rycynowym, chyba w końcu muszę go kupić ;).
OdpowiedzUsuńten bambusowy fajniejszy, bardziej intensywny :)
OdpowiedzUsuńa na skórki najlepiej tłusty krem ;)
nr 9 bardziej mi się podoba, ale lubię rózne odcienie czerwieni na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńBardziej podoba mi się ten ciemniejszy ;)
OdpowiedzUsuńTen ciemniejszy jest naprawdę ładny :)
OdpowiedzUsuńlubię ich lakierki :)
OdpowiedzUsuńno kolorki na jesień idealne :>
OdpowiedzUsuńLadne oba, ale ladniejszy ciemniejszy:) A na skorki polecam zawartosc kapsulek wit A+E, olejek rycynowy, za przeproszeniem "cos tlustego":D
OdpowiedzUsuńPolecam wit. A w kremie kosztuje ok 2-3 zł w każdej aptece :)
OdpowiedzUsuń9 bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za rady, już spieszę natłuszczać moje skórki, co by ludzi nie straszyły :D.
OdpowiedzUsuńmam nikona D5100
OdpowiedzUsuńten nr 5 JUICY RED jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńna skórki również polecam wit. A w kremie, lub jakiś olejek (np. rycynowy do kupienia w aptece) lub po prostu odrobine oliwy z oliwek :)
ja szukam czerwieni idealnej i podupadam na duchu coraz bardziej :) ja na skórki używam olejku sensique ale on sprawdza się w takim normalnym stanie, przy ekstremalnym przesuszeniu ratuję się wcieraniem wazeliny kilka razy dziennie lub kąpielą w oliwce.
OdpowiedzUsuńadrianna, dzięki za rady :).
OdpowiedzUsuńProszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.