Recenzja Active Serum marki Is Clinical

1 września 2011 godz.

Podczas codziennej toalety naszą twarz poddajemy różnorakim zabiegom - zwykle jest to oczyszczanie żelem do twarzy (bądź jakimś pokrewnym specyfikiem), tonizowanie i nawilżanie. Czasami dochodzi do tego jakiś peeling czy maseczka. A kto z Was używa serum? Zwykle zapominamy lub nawet celowo unikamy wychodząc z założenia, że przecież to jest niepotrzebne... Być może, ale teoretycznie może w krótkim czasie znacznie poprawić kondycję naszej skóry!

Dziś przedstawię Wam jeden z najpopularniejszych produktów marki Is Clinical, czyli firmy, która zajmuje się produkcją innowacyjnych i wysokiej jakości produktów do pielęgnacji a także leczenia skóry z klinicznie potwierdzonymi wynikami działania.

Produkt, o którym mowa to uzn:ane na całym świecie Active Serum.


Od producenta:

Opis:
Active Serum jest najchętniej i najczęściej kupowanym produktem Is Clinical. Ten szybko działający, dający długotrwałe rezultaty produkt, redukuje delikatne i głębsze zmarszczki, ujednolica koloryt skóry i pozwala kontrolować trądzik. Nazywany przez lekarzy „zadziwiającym” i „fantastycznym” preparatem, Active Serum daje widoczne rezultaty już po kilku dniach stosowania. Silne działanie preparatu odczuwalne jest natychmiast po jego nałożeniu, poprzez uczucie lekkiego „pieczenia”, wskazującego na penetrację preparatu w głąb skóry. Idealny dla każdego rodzaju cery w każdym wieku, jest preparatem roślinnym przez co nie powoduje jej wysuszenia, pozostawiając skórę nawilżoną i wygładzoną. Active Serum jest preparatem godnym polecenia każdemu, niezależnie od kłopotów skórnych z którymi się boryka – pasuje do każdego „Zalecanego Reżimu Postępowania”. Produkt powoduje również kontrolowaną eksfoliację, czyli delikatne złuszczanie naskórka.

Zalecenia:
  • skóra objęta procesem fotostarzenia
  • szorstkość skóry/nierówności
  • trądzik
  • rozszerzone pory
  • przebarwienia
  • melanoderma
  • przygotowanie do zabiegów (30 dni przed)


Zalety:
  • redukuje zmarszczki
  • zmniejsza przebarwienia
  • pomaga leczyć powierzchniowy trądzik
  • wygładza i ujednolica cerę
  • zapewnia krótko- i długotrwałe rezultaty
źródło: http://www.isclinical-polska.pl/produkty/leczenie/active-serum.php


Na początek może powiem, że nie mam i nigdy nie miałam trądziku, zmarszczek również nie posiadam, więc pod tym kątem nie jestem w stanie ocenić tego produktu i opisać jego działania. Mogę za to wymienić jego inne aspekty, ale o tym za moment.

Zacznijmy może od opakowania. Ja mam buteleczkę o pojemności 15 ml, w sprzedaży detalicznej  jest jednak buteleczka 30 ml a do gabinetów specjalistycznych 60 ml. Pojemniczek prezentuje się jak widać na załączonym zdjęciu - granatowy, transparentny z nadrukowanym logo firmy oraz z krótką informacją na temat składu. Wygląda bardzo elegancko i mieści się w każdej kosmetyczce.

Produkt aplikuje się przy pomocy małej, szklanej pipetki...


Nie ma problemów z odmierzeniem odpowiedniej ilości kropel, która w tym przypadku wynosi ok. trzech do pięciu, dzięki czemu opakowanie 30 ml powinno wystarczyć na czterdzieści pięć do sześćdziesięciu użyć, czyli na około dwa miesiące bo serum powinno się stosować codziennie wieczorem.

Producent zaleca używanie razem z żelem Cleansing Complex, którego próbkę miałam w posiadaniu (była bardzo wydajna, a sam produkt naprawdę godny polecenia!). Następnie nakładamy serum, a potem ulubiony krem nawilżający lub serum nawilżające ponieważ po użyciu Active Serum nasza skóra jest nieco ściągnięta.

Zaraz po użyciu tego preparatu czujemy na twarzy uczucie mrowienia lub lekkiego pieczenia. Jestem maniaczką tego typu produktów i uwielbiam taki efekt! Bardzo przyjemne, czuć, że kosmetyk penetruje warstwy naszej skóry, wiemy, że działa (przynajmniej według opinii producenta).

Kosmetyk, jak większość tego typu środków, ma bardzo rzadką, właściwie to nawet wodnistą konsystencję, wchłania się ekspresowo, więc trzeba naprawdę nabrać wprawy w nakładaniu go. Po jego aplikacji przez krótką chwilę skóra jest delikatnie lepka, ale to uczucie znika tak szybko jak się pojawiło. Uwielbiam ten preparat ponieważ daje uczucie świeżości skóry (wszystko przez to mrowienie!), choć nie to jest jego głównym celem.

Jeśli chodzi o działanie, bo to w sumie jest najważniejsze, to muszę przyznać, że dość sceptycznie do tego podchodziłam, bo generalnie nie narzekam na wygląd swojej cery i zastanawiałam się co to serum może takiego uczynić, że będzie ona wyglądała jeszcze lepiej. Na początku, oprócz przyjemnego odświeżenia skóry nie widziałam właściwie żadnych korzyści ze stosowania tego produktu. Dopiero po kilku tygodniach zauważyłam jak moja cera bardzo się zmieniła!

Producent obiecuje ujednolicenie kolorytu i rozjaśnienie naszej skóry... I tu jestem mile zaskoczona, bo moja cera stała się jednolita (od czasu do czasu miałam problemy z jakimiś czerwonymi plamkami) i jaśniejsza! Aktualnie wygląda naprawdę promieniście i świeżo, o wiele lepiej aniżeli przed rozpoczęciem stosowania serum.

Czy pomaga w zwalczaniu trądziku i zmarszczek? Tego Wam nie mogę powiedzieć, bo naprawdę nie wiem. Jeśli ktoś używał i może się wypowiedzieć na ten temat, to bardzo proszę o komentarz bo jestem ciekawa i na pewno na blogu umieszczę wtedy taką informację.

Czy polecam? Zdecydowanie. To świetny produkt o przyjemnym i przede wszystkim skutecznym działaniu. Jedyną jego wadą jest cena bo za 30 ml płacimy 270 zł. Uważam jednak, że jeśli komuś miałoby to naprawdę pomóc w bolesnym problemie, jakim jest trądzik czy inne niedoskonałości skóry, które trudno zwalczyć, to chyba warto wydać te pieniądze.


Gdzie kupić?

Marka Is Clinical dostępna jest w wybranych gabinetach lekarskich, medycyny estetycznej, salonach SPA oraz przez stronę internetową http://isclinical-polska.pl, która oferuje także fachową konsultację.


Cena: 270 zł./30 ml
Ocena: 5

10 komentarze

  1. Ja osobiscie uwielbiam turkusy i dosc czesto uzywam :)

    Szkoda, że tych cieni u nich w sklepie internetowym nie można znaleść... Nie wiem dlaczego, sama chciałabym jakiś jeszcze cień zakupić innego koloru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowicie ciekawie napisałaś tą notkę! bardzo mi sie podoba styl, w jakim prowadzisz bloga;)

    Pozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Droga ta przyjemność. A recenzja kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. brzmi ciekawie, ale cena mnie przeraziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam je, też o nim pisałam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna recenzja, ale za tą cene bym go nie wzięła :) ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nieżle się zapowiada, ma własciwości złuszczające?

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi bardzo zachęcająco, ale powiem szczerze, że cena jak dla mnie naprawdę wysoka;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sorry, ale po co kupilas serum przeciwzmarszczkowe i przeciwtradzikowe, skoro nie masz ani zmarszczek ani tradziku? Taka recenzja jest troche malo warta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprócz trądziku i zmarszczek mogłam mieć inne przypadłości, na które to serum pomagało, np. niejednolity koloryt cery, itp. Poza tym akurat to serum dostałam w ramach współpracy, dlatego chciałam napisać o tym w jaki sposób działa na zwykłą cerę, bez większych problemów. Jeśli ktoś uważa, że moja recenzja jest nic nie warta nie musi się nią sugerować.

      Usuń

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani