Mauve it, Mauve it!

10 maja 2011 godz.

Spełniając prośbę wizażowych koleżanek postanowiłam pochwalić się Wam moim nowym nabytkiem z Essence. Oglądając sobie ich nowości stwierdziłam, że zerknę co ciekawego mają do zaoferowania jeśli chodzi o cienie. Wcześniej jakoś średnio mnie to interesowało, bo rzadko kiedy spotykałam się z pozytywnymi opiniami na temat tych produktów. Zauroczył mnie jednak pewien kolor, czyli MAUVE IT, MAUVE IT!


To taki chłodny fiolet delikatnie przełamany brązem. Kolor w opakowaniu odzwierciedla niemalże idealnie zdjęcie po lewej stronie. Sam cień na powiece prezentuje się tak...


W rzeczywistości jest bardziej nasycony (jak cały ten makijaż). Nakłada się go bez większych problemów, pigmentacja w porządku i trwałość również jest dobra, ale ja kładę wszystkie cienie na bazę, więc nie jestem w stanie się wypowiedzieć ile wytrzymałby bez.

Jego cena to niecałe 7 zł., więc chyba warto kupić go na spróbowanie. Mnie jakość tego cienia zadowala, być może w przyszłości pomyślę nad zakupem innych cieni z Essence.

24 komentarze

  1. Dość ciekawy kolorek, popatrzę na niego jutro

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor jest EKSTRA! Nie mam żadnych cieni z Essence bo jakoś nie przepadam za tą marką, ale ten jest niesamowity.

    OdpowiedzUsuń
  3. piekny! musze go poszukac w swojej Naturze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi się podobają te wytłaczane wzorki, szkoda, że kiedyś muszą zniknąć;)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny, uwielbiam takie brudaski :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy kolor. Niby brąz, niby śliwka. Trudny do określenia,a jaki piękny!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesujący kolorek :) Z pewnością zerknę na te cienie przy następnej wizycie w Naturze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolor kolorem - ladny ale... oko jakie fatastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny kolorek;) Ja w końcu muszę przekonać się do zakupu cieni Essence;) Bo staram się mieć wszystkie cienie w jednym miejscu-w paletce-dlatego staram się nie kupować pojedynczych cieni;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham Essence szczególnie za cenę i jakość ;D

    Zapraszam na mojego bloga :
    http://kasieczqa.blogspot.com
    Już dziś nowy post !

    PS. Na moim blogu ROZDANIE !

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny i cień i makijaż! Kupiłam też ostatnio 2 cienie Essence, ale jeden jest bardziej miękki i napigmentowany, widocznie zależy od koloru...

    OdpowiedzUsuń
  12. barwy.wojenne, też tak uważam :D.

    Yasminella, polecam :).

    dziuniek1987, ja markę bardzo lubię ale zawsze bałam się ich cieni, po tym chyba jednak przestanę :D.

    pierniczkowa, to chyba raczej nie będzie większym problemem zważywszy na to, że nowości Essence pojawiły się już w większości polskich miast.

    princetonxgirl, :).

    MizzVintage, no właśnie, też nad tym ubolewam ;).

    Estella, brudaski są najlepsze :D. Dużo mam takich.

    Domi, mi to trochę jeszcze jakimś grafitowoniebieskim zalatuje... ;)

    DobraDusza, ale za inne kolorki nie ręczę :).

    Smieti, a dziękuję, dziękuję :D.

    ewwwa, mi by pewnie paletek zabrakło... :D

    KasieczQa, niestety niektóre produkty Essence wcale nie są takie dobre pod względem jakości... ;)

    innooka, no dokładnie... Tak chyba jest ze wszystkimi cieniami poszczególnych marek ;).

    OdpowiedzUsuń
  13. To Ty masz wizażowe koleżanki ??? ;P
    A tak na serio to uwielbiam takie szaro-brązowe fiolety :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  14. niestety nie mam essence u siebie w miescie i nie mam jak czegokolwiek sprobowac:(

    OdpowiedzUsuń
  15. hehehe spoko, nie będę Cię ścigać jakby co ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja w sprawie tego mojego depilatora - spróbowałabym, tyle że wyskakują mi czerwone kropki po tym [ nogi puchną i bolą, ze względu na moje problemy ze stawami. ] też tak myślałam, że może się przyzwyczai skóra, ale jeśli nie? :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawyten cień szkoda że u mnie essence nie ma;(
    Zapraszam do mnie www.farizah-lubin.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale kusisz tym cieniem...naprawde cudny kolorek:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zostałaś zTAGowana !
    na blogu :

    http://kasieczqa.blogspot.com

    Buziak ♥


    Zzielona - Zgadzam się ! Ja mam pecha do nich xd

    OdpowiedzUsuń
  20. CUDOWNY BLOG! ZAPRASZAM TAKŻE DO MNIE DO OBSERWATORÓW. POLECAM! WSZYSCY MILE WIDZIANI :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zachęcona tym postem dorwałam ten cień Essence i nie żałuję. Świetny do neutralnych makijaży, a jak mam ochotę na odrobinę szaleństwa, łączę go z różowym SENSIQUE 222 z serii "exotic flower". Więcej takich odkryć poproszę...

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani