Zapewne zauważyłyście, że w szafie KOBO, w Drogeriach Natura wielka rozsprzedaż kosmetyków...? Ceny są naprawdę bardzo kuszące, dlatego i ja pokusiłam się o pewne drobiazgi, ale o nich kiedy indziej! ;) Dziś jednak przedstawię Wam nowość, która pojawi się w sklepach już jutro! A mianowicie mowa tu o najnowszej serii lakierów do paznokci Colour Trends.
Nazwy lakierów inspirowane są najsłynniejszymi miastami świata, co nie ukrywam, zachęca mnie do tych produktów jeszcze bardziej, ponieważ ostatnio pokochałam podróże i kilka miast z niżej wymienionych już zwiedziłam ;). Zwłaszcza w ostatnim tygodniu - Londyn, a już w piątek - Sztokholm! Nie mogę się doczekać kolejnej wycieczki!!!
Producent pisze o lakierach, że są trwałe, a także, że zawierają składnik Eusolex, który sprawia, że kolor nie blaknie. Ponadto dodatek żelu tworzy odporną i elastyczną powłokę.
A tak prezentują się kolory...
Według mnie odcienie są rewelacyjne i sama nie wiem który podoba mi się najbardziej. Poza tym kolorów jest aż dwadzieścia osiem, więc naprawdę jest w czym wybierać i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
Cena: 9,99 zł./7,5 ml
Oprócz lakierów kolorowych, do oferty KOBO wejdą również dwa zadaniowe lakiery. Pierwszy z nich to Bazowy utwardzacz diamentowy, a także Diamentowy lakier nawierzchniowy. Oba mają przedłużyć trwałość lakieru. Sądzę, że użycie ich obu wraz z lakierem kolorowym może zapewnić ładny i trwały manicure.
Cena: 9,99 zł./7,5 ml (zarówno baza jak i top coat)
A Wy co sądzicie o nowościach Kobo? Kupicie jakiś odcień, skusicie się?
34 komentarze
śliczne są ;D Najładniejszy Tokyo i Miami
OdpowiedzUsuńTak myślałam, że Tokyo będzie się podobał ;).
Usuń6 odcieni na pewno będzie moje, na inne skuszę się podczas jakiejś promocji :))
OdpowiedzUsuńTak, promocje będą kiedyś na pewno ;).
Usuńbędzie w czym wybierać :)
OdpowiedzUsuńOj tak! :)
UsuńMiami i ktorys z turkusow:) szepnij ciut wiecej o tych rozsprzedazach:)
OdpowiedzUsuńTurkusy są piękne, prawda :). A jeśli chodzi o rozsprzedaże, to w szafach Kobo (przynajmniej w tych, które ja widziałam) jest całkiem sporo produktów bardzo przecenionych, np. błyszczyki za ok. 6 zł., pigmenty za podobną cenę, niektóre odcienie szminek, itp.
UsuńMontreal, Amsterdam, Miami - cudeńka! Fajny jest też Buenos Aires ;))
OdpowiedzUsuńktóryś sobie na pewno wybiorę :)
OdpowiedzUsuńjuż kilka sobie upatrzyłam :)
OdpowiedzUsuńniebieskości są fajne :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy tych lakierów :)
OdpowiedzUsuńSądzę, że jeszcze nikt ich nie używał, bo dopiero jutro wchodzą do Drogerii Natura ;).
UsuńFajne kolorki. Ja jednak nie znam lakierów z Kobo. Uwielbiam za to takie jakby kamuflaże w takim zbitym kompakcie, z których jeden żółty używam pod oczy i działą jak aid lemon z benefit a nr 404 jest moim zdaniem odpowiednikiem znanej bazy chanel i używm go jako bronzera :)
OdpowiedzUsuńTokyo jest piękny! :D
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam okazji testować ich kosmetyków, nie wiem dlaczego przechodzę obok nich obojętnie
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, niedawno zaczęłam ale mam nadzieję że znajdziesz coś co Cię zainteresuje:)
jak bym byla wpolsce to napewno bym sie skusila bo juz wypatrzylam sobie pare fajnych odcieni :)
OdpowiedzUsuńNew York i Barcelona są powalające :))
OdpowiedzUsuńCiekawe czy tak jak producent piszę, trzymają się dłużej ;)
Pozdrawiam! ;)
O matko! Co za cudowne kolory i w ogóle jaka gama kolorów! Coś cudownego :)Ciekawe jak poprzednie lakiery się sprawdzały, ale pewnie i tak się na jakiś skuszę :D
OdpowiedzUsuńchcę mieć je wszystkie! no może chociaż kilka:D
OdpowiedzUsuńCiekawe, jakim kolorem jest, a w zasadzie byłaby, Warszawa, gdyby była w tej kolekcji... stawiam na jakiś szary/melanż
OdpowiedzUsuńmoj ukochany, deszczowy London! :)
OdpowiedzUsuńFajne, ale ja mam już za dużo lakierów :P
OdpowiedzUsuńMadryt i Rzym najbardziej przypadły mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńjeśli któryś kupię to pewnie bardziej ze względu na nazwę niż cokolwiek innego
OdpowiedzUsuńSuper są kolory Madrit, Lisoba, Toronto, Prague :)
OdpowiedzUsuńDodatkowo na pewno zaopatrze się w tę bazę i utwardzacz :)
Dodaje do obserwowanych żeby nie przegapić żadnego posta bo piszesz bardzo ciekawie ! :)
Pozdrawiam!
Do tej pory nie przepadałam za Kobo, ale strasznie zachęciłaś mnie do tych lakierów. Odcienie są ślicznie. Mexico wymiata! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Magda
PS.Zapraszam do siebie :)
Niestety na żywo nie są już takie piękne. Mexico i Lisboa najładniejsze.
OdpowiedzUsuńParis i Rome mnie zachwyciły :D
OdpowiedzUsuńMoże skuszę sie na kilka. Uwielbiam malować paznokcie a Barcelona mnie zachwyciła. !!!!!! ;)
OdpowiedzUsuńnie ja organizuję to spotkanie, więc nie wiem. no ale robią to dziewczyny z Legnicy, a ja się do tego mieszać nie będę. napisałam post, bo mam najwięcej odbiorców z nich i więcej osób może być chętnych ;)
OdpowiedzUsuńO, fajne mają nazwy :)
OdpowiedzUsuńBuenos Aires, Brasil, Mexico i Tokyo będą moje! :D
OdpowiedzUsuńChcemy nowego posta :)
Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.