Własna domena - krótki poradnik, czyli z kim, jak i za ile

22 listopada 2015 godz.

Niedzielne południe, zagryzane M&M'sami z migdałem (tak, tak, przyjechały do mnie prosto z USA w miniony poniedziałek, ach!) zafunduję Wam krótkim postem na temat wykupowania domen i kilku porad z tym związanych. Nie jest to trudne ani specjalnie czasochłonne (oczywiście pod warunkiem, że już wiecie jak to zrobić ;)), a wydaje mi się, że bardzo korzystne.


Dostawca usług

Wykupienie domeny nie jest szczególnie skomplikowane. Warto poszukać najlepszej oferty dostępnej na internetowym rynku sprzedażowym, zapłacić i już po kilku chwilach cieszyć się profesjonalnym adresem bloga. W tym akapicie pragnęłabym zastrzec, żeby nie dać się złapać na kuszące hasełka pod tytułem Domena .pl za zero złotych! To naprawdę nie działa, a raczej działa bardzo słabo. Rzeczywiście, abonament na pierwszy rok nic nas nie kosztuje, ale potem firma sobie to odbije i będzie za każdy następny rok zdzierać z nas dwa razy więcej niż powinna. Poza tym - umowy są zdecydowanie bardziej restrykcyjne. Np. chcąc przenieść domenę do innego usługodawcy, musimy zapłacić za kolejny rok z góry, a wszystko przez to, że rok mogliśmy cieszyć się domeną za friko. Czy warto?

Nie jest to moja pierwsza przygoda z wykupowaniem domeny, od kilku lat korzystam z usług wrocławskiej (!) firmy - OVH.org. To naprawdę rzetelny i uczciwy usługodawca. Do tego, do każdej swojej domeny zapewnia darmowy hosting, dzięki któremu możemy sobie założyć email do domeny. Fajnie mieć maila typu kontakt@nazwabloga.pl, prawda?

Nazwa domeny

Jeśli macie bloga z końcówką .blogspot.com i zdobył on już pewną popularność, to niekoniecznie warto zmieniać jego nazwę (chyba że wymyślicie bardziej chwytliwą, lepszą i generalnie bardziej Wam odpowiadającą), czasami tak naprawdę przeszkadza jedynie rozwinięcie tuż za kropką.

Kolejnym dylematem jest... .pl czy .net, a może .com? Kiedyś (naprawdę kiedyś, jakieś osiem lat temu) czytałam artykuł, że poszczególne domeny mają jakieś znaczenie i powinny być dopasowane do charakteru strony. Poniżej podam kilka przykładów tych najpopularniejszych (jeśli jesteście ciekawi innych to zapraszam na Wikipedię).:
.COM - komercyjne,
.NET - internetowe,
.PL - polskie,
.ORG - organizacje.

Prawda jest jednak taka, że wszystko zależy od Was. Ja dla swojego bloga wybrałam .pl ponieważ uważam, że to pasuje najlepiej i jest najkrótsze, najbardziej chwytliwe. Nic dodać, nic ująć.

Podpinanie do Blogspota

Kiedy już zdecydujecie się na usługodawcę, na nazwę i końcówkę, czas podpiąć domenę do Blogspota. Niestety nie wiem jak to działa dla innych firm niż OVH.org. Zapewne będziecie musieli zapytać dobrodusznego wujka Google, aby Wam powiedział, gdzie można znaleźć takie informacje. Ja z tej metody skorzystałam i znalazłam naprawdę sporo tutoriali, jak takie przejście wykonać, dlatego nie będę powielać czyichś wpisów, a jedynie podzielę się z Wami tym, co znalazłam i tym, co mi pomogło:

Finanse

No tak, wszystko fajnie, ale ile to do jasnej Anielki kosztuje i jak za to płacić?! Nie ma nic prostszego. W związku z tym, że z usług OVH.org korzystam już od jakichś sześciu lat, to już nieco w tym temacie wiem. Opłaty wnosić można oczywiście przy użyciu płatności internetowych.  Trzy miesiące przed wygaśnięciem abonamentu przychodzi nam informacja na maila (a także miesiąc przed, dwa tygodnie i tydzień - z tego, co wiem, to regularność tych przypominajek można sobie jakoś ustawić), którego podaliśmy przy rejestracji. Abonament wykupujemy na rok, na dwa lub na trzy lata. Ja opłacam swoje domeny raz do roku.

Jeśli zaś mowa o dokładnej cenie, to wszystko zależy od końcówki, jaką chcecie wykupić. pl kosztuje około 10 zł. za pierwszy rok i za każdy kolejny ok. 50 zł. Uważam, że jest to cena do przetrawienia i naprawdę korzystna inwestycja, ponieważ to już tak naprawdę pierwszy krok w budowaniu własnej marki! :)


A Wy co sądzicie o własnej domenie? Skusicie się? A może już się skusiłyście i jesteście (lub nie) zadowolone ze swojego wyboru? Koniecznie dajcie znać.

0 komentarze

Proszę nie wklejać linków do sowich blogów, a także nie pytać czy poobserwujemy się nawzajem! Traktuję to jako spam i takie komentarze od razu zostają usunięte.

Polub na Facebooku

Zblogowani